Ukończenie uczelni wyższej jeszcze kilkanaście lat temu było nie lada wyczynem i wiązało się z lepszym statusem społecznym, a co za tym idzie także i większymi zarobkami. Dziś nie jest to już takie oczywiste. Nikt nie patrzy na nasze tytuły, a w firmach stanowiska obsadzane są znajomymi lub członkami rodzin dyrektorów, kierowników lub prezesów. Z drugiej strony trudno jednak patrzeć na wykształcenie skoro dziś każdy bez żadnego problemu może dostać się na studia licencjackie czy też magisterskie i je skończyć, bo to, że na terenie Polski jest dziś mnóstwo uczelni wyższych, nie podlega nawet najmniejszym wątpliwościom. W takiej sytuacji powstaje pytanie, czy warto iść na studia, a jeżeli tak, to na jaki kierunek się wybrać? Ten, który jest bardzo popularny, czy może coś, co nie cieszy się wielkim zainteresowaniem ze strony studentów? Do tej grupy na pewno musielibyśmy zaliczyć teologię, a więc kierunek nieco inny od większości nam znanych.
Światopogląd a powołanie
Wielu, zwłaszcza duchowych uważa, że na teologię i kierunki jej pokrewne powinni decydować się tylko ci, którzy czują swego rodzaju powołanie. Jak podkreślają, dziś jednak większość studentów, nie kieruje się już powołaniem, ale kwestiami materialnymi i zarobkami. Czy aby na pewno mają oni rację, twierdząc, że teologia to kierunek, po którym możemy liczyć na wysokie pensje? Nie wydaje nam się, ale spójrzmy na liczby, które nam to uzmysłowią.
I tak większość teologów, jeśli im się poszczęści i pracują jako katecheci, mogą liczyć na zarobki rzędu 2500 tysiąca złotych. Jest to oczywiście wartość średnia, bo zdarzają się tacy zarabiający o 2 tysiące więcej, jak i ci, którzy o 2 tysiącach mogą tylko pomarzyć. Nie wydaje się to więc szczególnie atrakcyjną kwotą. Zwłaszcza że studia teologiczne także kosztują i na niepublicznych uczelniach ich koszt to kilkanaście tysięcy złotych.
Egzamin
W błędzie są też ci, którzy myślą, że teologia nie kończy się standardowym egzaminem i obroną pracy. Tę jak najbardziej musimy napisać. Jeśli chodzi o pisanie pracy z teologii, to warto podkreślić, że największy problem studentom sprawia połączenie przekazu merytorycznego z ujęciem teologicznym i filozoficznym. Trzeba przyznać, że napisanie takiej pracy do nie lada wyczyn. Nie każdy umie sobie z tym jednak poradzić. Wówczas najczęściej sięgamy po środki doraźne, a więc firmy, które robią to za nas. Mając napisane prace przez specjalistów także i przed samą obroną czujemy się pewniej.