Wynajem mieszkania na rok akademicki

Decydując się na studiowanie w mieście oddalonym chociażby o 70 kilometrów od domu rodzinnego, wynajęcie mieszkania jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. W wielu przypadkach codzienne dojazdy na uczelnię nie wchodzą w grę, trzeba zatem rozglądnąć się za dachem nad głową. Najlepiej zrobić to odpowiednio wcześniej – lipiec i sierpień to czas, kiedy chętnych na wynajem mieszkania w dużym mieście nie jest jeszcze tak wielu. Prawdziwa gonitwa rozpoczyna się dopiero we wrześniu.

Wtedy należy zintensyfikować poszukiwania: na bieżąco (nawet co godzinę!) sprawdzać ogłoszenia w dziale „Nieruchomości” na największych portalach ogłoszeniowych i gdy tylko coś przypadnie nam do gustu, natychmiast kontaktować się z właścicielem. Czasem warto zaryzykować i zdecydować się na wynajem pokoju czy mieszkania na podstawie zdjęć – w przeciwnym wypadku zanim zdążymy dojechać do miasta docelowego, ktoś, kto będzie na miejscu zdąży obejrzeć i już podpisać umowę.

W przypadku pierwszorocznych można stwierdzić, iż znaleźć dobre mieszkanie w dużym mieście jest nieco trudniej. No, chyba że ma się znajomości wśród studentów, którzy są na miejscu i „zaklepią” jakąś dobrą ofertę. Dobrze jednak pomyśleć, że już za rok będzie lepiej. Nowe miasto nie będzie już obce, a i wygodniej, będąc na miejscu szukać nowego zakwaterowania, czekając na tę wymarzoną ofertę.