Kolorystyka w mieszkaniu ma ogromne znaczenie, dlatego warto dwa razy zastanowić się zanim zapadnie decyzja o malowaniu. To właśnie barwa ścian stanowi bowiem najważniejszy element w aranżacji wnętrz, a jej wybór ma ogromne znaczenie.
Dzięki odpowiedniemu dobraniu koloru można zatuszować wady albo uwypuklić zalety pomieszczeń. Dlatego, aby nie popełnić błędu podczas wybierania koloru ścian warto zastosować się do kilku zasad i zdać sobie sprawę z kilku oczywistych faktów. Bo gdy już pomalujemy mieszkanie raczej trudno będzie o powrót do dawnej kolorystyki.
Przynajmniej na jakiś czas. W polskich mieszkaniach przez wiele lat dominowały na ścianach takie kolory jak biały, écru czy jasna żółć. Tak dalej jest w lokalach zajmowanych prze osoby starsze, które nie wyobrażają sobie pomalowania domu w jakimś innym, ciemniejszym kolorze. Z duchem czasu idą za to młodzi i to w ich czterech kątach barwy dotąd „zakazane” zaczynają się pokazywać. Coraz popularniejsze staje się malowanie wnętrz na fioletowo. Ten odcień, według profesjonalnych dekoratorów, nadaje pomieszczeniom ekskluzywnego charakteru, klimatu i elegancji. Poza tym ponoć bardzo dobrze oddziałuje na układ nerwowy i pracę mózgu osób przebywających w pomieszczeniu utrzymanym we fiolecie oraz ma właściwości pobudzające zdolności artystyczne. Na salony wkracza też czerń. Co prawda raczej nikt nie maluje całych ścian na ten kolor, ale bardzo modne są czarne wstawki oraz meble i inne dodatki. Czarny to przecież kolor elegancji.
W polskich domach zaczęła się też pojawiać czerwień. Kolor ten pobudza i przykuwa uwagę, ale też może powodować zachowania agresywne, dlatego dekoratorzy radzą stosować go z umiarem. Lepiej też nie malować na czerwono jadalni, bo pobudza on apetyt, przez co wszyscy dbający o linię mogą mieć problem z utrzymaniem diety. Najlepsze miejsce na ten kolor to kuchnia. Czerwień sprawi, że pomieszczenie to będzie bardziej przytulne i nada mu specyficznego, nostalgicznego nastroju. Jeżeli natomiast nie chcemy malować ścian w tym kolorze, to warto chociaż zakupić kilka czerwonych dodatków np. do salonu.