Realizowanie różnego rodzaju projektów (tworzenie gier komputerowych, filmów, organizacja wydarzeń masowych) wymaga często sięgnięcia po istniejące już utwory artystyczne, np. piosenki. Czy to dlatego, że jest to rozwiązanie szybsze i prostsze niż tworzenie własnych, czy z uwagi na ich popularność i rozpoznawalność.
W takich sytuacjach podpisywana jest umowa licencyjna z posiadaczem praw autorskich do danego utworu. Poniżej wyjaśnimy, czym ona dokładnie jest, jak działa i w jaki sposób najlepiej ją przygotować!
Do czego służy umowa licencyjna?
Umowę licencyjną można najprościej określić jako umowę pozwalającą innemu podmiotowi na korzystanie z jakiegoś utworu. Słowo “utwór” jednoznacznie kojarzy się z muzyką, w praktyce jednak oprócz utworów muzycznych przedmiotami umów licencyjnych mogą być także inne prace artystyczne, np. zdjęcia. Co niezwykle istotne, w ramach umowy licencyjnej nie są przekazywane prawa autorskie do danego utworu.
Zwykle wygląda to więc tak, że za określoną kwotę, podmiot ma prawo do korzystania z utworu (np. umieszczania go w grze komputerowej, programie telewizyjnym, udostępniania podczas wydarzeń sportowych), natomiast nie jest jego właścicielem, nie może podpisywać umów licencyjnych z innymi podmiotami w jego zakresie czy zbywać praw do niego. Umowy licencyjne często zawierane są na jakiś określony czas, po którym podmiot traci uprawnienia do korzystania z utworu. Stąd na przykład po upływie określonej ilości lat z niektórych gier komputerowych usuwana jest część oprawy dźwiękowej – wiąże się to z wygaśnięciem umów licencyjnych.
Jak przygotować umowę licencyjną?
Opracowanie umowy licencyjnej nie jest wbrew pozorom łatwym zadaniem, zwłaszcza, jeśli sprawa jest z jakiegoś powodu dodatkowo skomplikowana (np. właściciel praw autorskich chce wprowadzić szczegółowe warunki i wymagania dotyczące sposobu, w jaki udostępniony utwór może być wykorzystywany). W związku z tym, aby uniknąć lub w umowie, niejasnych sformułowań, które trudno będzie później zinterpretować, czy też innych podobnych problemów, najlepiej, aby stworzeniem dokumentu zajął się prawnik.
Umowy są oczywiście zawsze konstruowane w oparciu o informacje otrzymane od klienta, w związku z czym można mieć pewność, że wszystkie ważne aspekty zostaną wkomponowane w umowę. Prawnik doradzi ponadto, czy dane rozwiązania (warunki, kary umowne i nie tylko) można zastosować w praktyce, czy też będą one niezgodne z jakimiś przepisami bezwzględnie wiążącymi i nie będzie możliwości wprowadzenia ich do umowy (ponieważ nawet, gdyby się w niej znalazły, mogłyby zostać podważone w sądzie).