W ciągu ostatnich kilku tygodni synonimem wszelkich wybuchów był Galaxy Note 7. Nie oznacza to, że w tym czasie nie mieliśmy kilku przypadków, w których w płomieniach stawały inne modele jak chociażby różne generacje iPhone’ów.
Teraz jeden z czytelników portalu PhoneArena przesyła zdjęcia jak obecnie wygląda jego Samsung Galaxy Note 5. Widzimy na nich baterię, która spuchła na tyle, aby otworzyć obudowę telefonu. Jest to oczywiście zeszłoroczny model, ponieważ Samsung pominął w nazewnictwie Note 6. Jest on posiadaczem urządzenia właśnie od około ro
ku. Około tygodnia temu zauważył, że jego bateria bardzo szybko traci energię. Pierwszą myślą było oczywiście wskazanie na awarię ładowarki, gdzie podłączając telefon do niej wykazywało 0%. Note 5 wyłączał się również, przy poziomie naładowania 15%, 25%, 60% czy 90%.
Później zaczął obwiniać oprogramowanie, ale szybko z tego zrezygnował, gdy zauważył, że jego ekran (całe urządzenie) zaczął się unosić. Bateria spowodowała, że tylna część obudowy została oddzielona od metalowej ramki. Feralny Galaxy Note 5 jest objęty jeszcze gwarancją, ale obowiązuje ona tylko na terenie Arabii Saudyjskiej i właściciel będzie musiał zapłacić za jej wymianę.
Pomijając już kwestię wycofania Galaxy Note 7, to właśnie Note 5 będzie prawdopodobnie ostatnim udanym fabl
etem z tej serii, którą wypuścił Samsung.